Minęły dwa tygodnie "pobytu" Młodziana w Przedszkolu...czemu wyróżniłam słowo pobyt? Ano bo po pierwszym tygodniu pobytu w przedszkolu nastapił czas choroby...i drugi tydzień spędziliśmy w domu...jutro zaczynamy trzeci tydzień...a więc wracamy do Przedszkola...ciekawa jestem jak będzie...
I jak? Mam nadzieję, że moc jest z Wami, czego Wam życzę z całego serca :))
OdpowiedzUsuńKubuś bez problemu poszedł (i chodzi dotąd) do Przedszkola, ba nawet mam zamiar przedłuzyć Mu czas jaki spędza w Przedszkolu...co prawda mam spory kłopot,bo nie chce (nie umie?) bawić się z dziećmi.
OdpowiedzUsuń